Archiwa tagu: cob

VI Festiwal Biegów Rodzinnych COB – 16/10/22

Blog biegowy a ostatnio więcej o rowerach 🙂 Uspokajam jednak, pasja nie zginęła. Pomalutku, po cichutku szykowałem się do 10 km biegu z okazji VI Festiwalu Biegów Rodzinnych Cała Oleśnica Biega.

Skłamałbym mówiąc, że oczekiwałem tu jakiegoś przełomu biegowego, eksplozji formy czy innych epokowych wydarzeń. Nie 🙂 To za szybko na takie rzeczy. Do pomysłu startu skusił mnie ładny rower, który można było wylosować po biegu 🙂 Dodatkowymi plusami oczywiście był fakt, że biegłem u siebie, w Oleśnicy, więc nie było żadnych trudności organizacyjnych (dojazd, czas, koszty).

Festiwal Biegów Rodzinnych organizowany przez COB to nie jest impreza nowa. Widać to oczywiście po numerze – 6 🙂 Sam, kilka ładnych lat temu biegłem już w tych zawodach więc mniej więcej było wiadomo czego się spodziewać.
Z tego powodu odpuszczę drobiazgową analizę jak przygotowano bieg. W ogólnym rozrachunku było dobrze. Standardy trasy, żywienia zachowano. Pakiet startowy był bogaty. Pewne zastrzeżenia mógłbym mieć tylko do momentu dekoracji i losowania. Na scenie panował lekki chaos. Kategorie wyczytywano trochę je mieszając, powracano do niektórych (?). Przy losowaniu na początku pomylono zajęte miejsce z numerem startowym 🙂 Dobrze, że szybko to wyczaili bo sytuacja mogła by być mało miła dla osób, które by spodziewały się dostać nagrodę. No ale… uznajmy, że organizatorzy potrzebowali czasu by się rozkręcić (z powodu pandemii nie było biegu w poprzednim roku).
Niepotrzebny w mojej ocenie był również długi czas oczekiwania od biegu do rozpoczęcia dekoracji/losowań. Spokojnie można było to zacząć z 30 min wcześniej.

Przechodząc zaś do tego, co lubimy najbardziej – biegania 🙂

Start

Pogoda w niedzielę była zdradliwa. W prognozach ciepło, pod 20 stopni. Wydawało mi się to podejrzane i zaryzykowałem założenie lekkiej bluzki z długim rękawem. Wyszło później, że to zła decyzja. Świeciło słońce i podczas biegu było mi trochę za gorąco. Rozpoczęcie zawodów dodatkowo było o 12:00 więc w najcieplejszym momencie dnia.

Jako, że na start mam jakieś 10 min na piechotkę to przyszedłem na ostatni moment (numer odebrałem wcześniej). Rozgrzewka stacjonarna, ustawiam się w dalszych rzędach i można lecieć.

Większe pół 😉 za mną

Trochę zachowuję się ostatnio jak amator. Niesiony tłumem pierwszy kilometr zrobiłem w tempie około 5 min/km. Drugi utrzymałem tak samo ale zacząłem podejrzewać, że to dużo za mocno. Rozum podpowiadał by biec bliżej 5:30-6:00. Trochę zacząłem zwalniać, nie chcąc bym uskuteczniał jakieś spacerki w drugiej połowie biegu.
Trzeci kilometr wszedł po 5:20 a później skręciło się na polną, krzywą drogę, porośniętą trawą i zaczęło się ciężko. Miękka nawierzchnia wymagało sporo sił, słoneczna żarówka zaczęła dogrzewać bez litości (zero cienia). Już myślałem, że tu zakończy się dobre bieganie ale szczęśliwie pojawił się punkt nawadniający gdzie dostałem butelkę z wodą. Uratowało mnie to i o dziwo przesadnie nie zwolniłem, ot pod ~5:30-5:50. Takie mniej więcej tempo (raz szybciej, raz wolniej) utrzymałem do końca zawodów. W końcówce, kiedy wróciło się na część trasy prowadzącą przez tereny wodonośne (lepiej utwardzone) nawet trochę przyśpieszyłem.

Już blisko do mety

Na mecie pojawiłem się po 53 min 16 sekundach zajmując miejsce 90 z 154 sklasyfikowanych. Całkiem nieźle jak na moje aktualne możliwości. W kategorii M40 byłem 27, w grupie Oleśniczan 33 🙂

53:16

Wygrać nic się niestety nie udało 🙁 więc dobrze chociaż, że bieg ten dał mi ogląda na co mnie stać. Mam wrażenie, że przypominam sobie powoli lepsze czasy biegania. Na treningach biegam sporo wolniej, podczas zawodów jest jednak rezerwa mocy pozwalająca na szybsze przebieranie nogami. Nic przy okazji mi też nie przeszkadza (kolana itp) więc pocieszam się, że dobrze to rokuje na przygotowania pod jakieś ważniejsze zawody w przyszłym roku.

No zobaczymy. Sam Festiwal polecam, jak nie byliście to zapraszam za rok 🙂

Cała Oleśnica Biega – Finał Grand Prix 2015 – 24/10/2015

Cala Olesnica Biega

Cała Oleśnica Biega – Finał Grand Prix 2015

24/10/2015 odbyła się impreza będąca podsumowaniem cyklu 4 Oleśnickich biegów, które złożyły się na oficjalne Grand Prix 2015.
Do klasyfikacji generalnej trzeba było wystartować (i ukończyć) 3 z nich. Ta sztuka mi się udała i wiedziałem już wcześniej jakie miejsce mam w zestawieniu oraz, że dostanę pamiątkową koszulkę 🙂

Bieg finałowy był po prostu okazją do uroczystego podsumowania cyklu no i zmierzenia się z Oleśnickimi ścieżkami.
Mężczyźni rywalizowali na dystansie 7 km, kobiety i zawodnicy nordic-walking 3,8 km.
Trasa biegu to tereny wodociągów miejskich i okoliczne pola – nawierzchnia więc zróżnicowana (trochę asfaltu, szutru jak i polne ścieżki).

Data biegu, zapisy, opłaty podano internetowo przez Endomondo (Oleśniczanie mają swoją rywalizację) i później e-mailowo. Wszystko w mojej ocenie było jasne i nie było problemów organizacyjnych (chociaż fakt, że w Oleśnicy mieszkam pewnie znacznie całość ułatwia :))

Po przybyciu na miejsce, szybko podpisałem papiery, pobrałem numer startowy no i można było się rozgrzewać.
Ponieważ dystans krótki, Oleśnicka ekipa biega szybko to poświęciłem temu więcej wysiłku niż zwykle, tak by już od razu móc lecieć na pełnej mocy 🙂

Chwilkę przed startem przeszliśmy jakieś 200 m na miejsce właściwego rozpoczęcia, ostatnie informacje od organizatorów, przemowa Burmistrza i start.

Cała Oleśnica Biega

Tak jak przypuszczałem zawodnicy wystartowali z zabójczą prędkością 🙂 Mnóstwo osób znalazło się przede mną i nie pozostało nic innego jak starać się ich gonić (pierwszy kilometr zrobiłem według wskazań mojego gps w 4:17 min/km)
Tempo dla kilkunastu osób dość szybko okazało się za duże, udało mi się je wyprzedzić. Sam uległem później na trasie tylko 1 osobie z czego jestem bardzo zadowolony.

Cała Oleśnica Biega

Do tej pory jeszcze tak szybko nie biegałem. Moje zwyczajowe tempo to bliżej 6:00 min/km a tu według pomiaru organizatorów zrobiłem średnio 04:33 min/km.

Cała Oleśnica Biega

 

Cała Oleśnica Biega

Dało to mi 26 miejsce z 60 startujących mężczyzn i czas 31:51 min. Świetnie 🙂

Cała Oleśnica Biega

 

Cała Oleśnica Biega

Po biegu można było skorzystać z dobrze zaopatrzonego bufetu (woda, kawa, herbata, jabłka, ciasteczka, chrupki, grochówka). Głodny nikt raczej nie był.

W międzyczasie oczekiwania na dekoracje zwycięzców odbyły się biegi dla dzieci.

Finalnie nagrodzono zwycięzców tej imprezy jak i uczestników Grand Prix. Miejsc punktowanych w klasyfikacji generalnej nie zająłem ale jestem i tak zadowolony. Szczęście dopisało mi za to w losowaniu nagród – trafiłem karnet na siłownię.

Cała Oleśnica Biega

Podsumowując. Fajna inicjatywa, bieg dobrze zorganizowany. Polecam i liczę, że za rok też uda się wystartować.

Czasy z mojego zegarka:

Data: 24/10/2015
Dystans: 6,77 km
Czas: 00:31:46
Średnie tempo: 4:41 min/km
Średnie tętno: –
Sprzęt: SpoQ SQ100. Buty – Puma Kevler Runner

Część zdjęć i nawiązań w artykule pochodzą ze stron:

https://www.facebook.com/olesnicabiega

http://nolesnica.pl/artykul/cala-olesnica-pobiegla/29269

http://mojaolesnica.pl/15658,cala-olesnica-pobiegla.php

http://olesnica24.com/Galeria,index,1096,Cala-Olesnica-biegala

http://olesnickisport.pl/najnowsze-wiadomosci/inne/wielki-final-grand-prix-cala-olesnica-biega-za-nami/43489/