TRENING (TYDZIEŃ 07/2017)

Trening Biegowy

Żyje się jeszcze i nieśmiało po chorobie zacząłem znów truchtać 🙂 Ciężko… 3 tygodnie przerwy, słaba dieta (nieopatrznie wszedłem na wagę i ujrzałem +4 kg od najlepszej swojej wagi w zeszłym roku) zrobiły swoje.  Nie powiem, że jestem jak początkujący ale formy kompletnie brak 🙁
Żeby nie nabroić (znów się przeziębić czy złapać jakiejś kontuzji) biegam wolniutko, spokojnie. Dystans też zacząłem budować do małego (najpierw 4 km a dopiero kolejne biegi pod 10). No zobaczymy jak to pójdzie.

Data: 18/02/2017

Dystans: 4,62 km
Czas: 00:30:19
Średnie tempo: 6:33 min/km

Średnie tętno: –
Maksymalne tętno: –
Sprzęt: Suunto Ambit. Buty – Crivit (Nike 2015)

Pierwszy bieg po długiej przerwie. Zrobiłem spokojne 4 km (2,3 w górę, 2,3 w dół). Poszło jakoś, chociaż nogi później czułem 🙂

Data: 19/02/2017

Dystans: 10,14 km
Czas: 01:05:49
Średnie tempo: 6:30 min/km

Średnie tętno: –
Maksymalne tętno: –
Sprzęt: Suunto Ambit. Buty – Crivit (Nike 2015)

Niesiony sobotnim sukcesem uznałem, że spróbuję lekkie 10 km. Lekkie, bo około 3 km w górę a reszta w dół.
Profil trasy w sam raz na rekonwalescenta jak ja 🙂 Dałem radę.
Odwilż daje się jednak we znaki. Na asfaltach sporo kałuż, trzeba uważać by samochody nie zafundowały prysznica. Szutrowe pobocze z miksem zmrożonego/roztopionego śniegu okazało się jednak porażką. Praktycznie jak szybko na nie wbiegłem to szybko wybiegłem. Nie warto się męczyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.