TRENING (TYDZIEŃ 36/2016)

Trening Biegowy

Coś nie mogę się pozbierać  po DFBG. Treningi w kończącym się właśnie tygodniu zrobiłem tylko 2 i finalnie pobiegłem we wrocławskim maratonie. Średnio to wszystko wyszło ale po kolei.

Data: 06/09/2016

Dystans: 10,70 km
Czas: 01:01:37
Średnie tempo: 5:46 min/km

Średnie tętno: –
Maksymalne tętno: –
Sprzęt: Suunto Ambit. Buty – Nike LunarSwift +4

Kolejny bieg pod Oleśnicą. Pokręciłem się trochę po lasach i polach by na ostatnie 4 kilometry wrócić na asfalty. Jednak na równych drogach biega się dużo łatwiej. Mimo zmęczenia wcześniejszym dystansem od razu „wszedłem” na lepsze tempo.

Data: 08/09/2016

Dystans: 11,67 km
Czas: 01:03:38
Średnie tempo: 5:27 min/km

Średnie tętno: –
Maksymalne tętno: –
Sprzęt: Suunto Ambit. Buty – Adidas Galactic Elite M

Tym razem zrezygnowałem z bieganie po terenie na rzecz asfaltów. Po pierwsze chciałem rozruszać buty (które planowałem wziąć na maraton), a po drugie poćwiczyć trochę w maratońskim tempie. Oj, ciężko coś szło. Czwartek, był kolejnym gorącym dniem w tym tygodniu i to się czuło. Ubiegłem wprawdzie to co chciałem ale mój stan na końcu biegu nie wróżył sukcesu podczas maratonu. Czułem, że nie wytrzymam takiej prędkości przez ponad 42 km.

Data: 11/09/2016 – 34 PKO Maraton Wrocław

Dystans: 42,93 km
Czas: 04:54:54
Średnie tempo: 8:73 min/km

Średnie tętno: –
Maksymalne tętno: –
Sprzęt: Suunto Ambit. Buty – Adidas Galactic Elite M

Masakra. Temperatura mnie zniszczyła. Nieśmiało myślałem o przełamaniu w końcu 4 godzin a wyszło odwrotnie. Ledwie zmieściłem się w 5. Cóż, więcej skrobnę w relacji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.