TRENING (TYDZIEŃ 06/2016)

Trening Biegowy

Trochę lepszy okres od poprzedniego, ale dalej nie wyszedłem dużo więcej niż 50 km/tydz (dokładnie to 50,37). Cóż, opóźnienie będę próbował nadrobić w kolejnych tygodniach.
W szczegółach treningowych nabiegałem:

Data: 10/02/2016
Dystans: 11,13 km
Czas: 01:09:36
Średnie tempo: 6:15 min/km

Średnie tętno: 152
Maksymalne tętno: 171
Sprzęt: SpoQ SQ100. Buty – Nike LunarSwift +4

Ten sam „zestaw” co zawsze. 2 kółeczka, ale trochę szybciej niż ostatnio.

Data: 11/02/2016
Dystans: 11,13 km
Czas: 01:08:28
Średnie tempo: 6:09 min/km

Średnie tętno: 150
Maksymalne tętno: 161
Sprzęt: SpoQ SQ100. Buty – Nike LunarSwift +4

Idealne powtórzenie wtorku. Dystans wyszedł mi taki sam co do metra 🙂

Data: 13/02/2016

Dystans: 11,54 km
Czas: 01:21:45
Średnie tempo: 7:05 min/km

Średnie tętno: 145
Maksymalne tętno: 255 🙂
Sprzęt: SpoQ SQ100. Buty –  Kalenji Kapteren Crossover Fw13

Nietypowo trochę, bo w sobotę, wybrałem się na biegi z moją Żoną. Dla odmiany od górskich tras tym razem wycieczkowaliśmy się po okolicznych (do Oleśnicy) polach i lasach. Fajne trasy tu mamy i myślę, że przy długim dniu częściej będę się wybierał w te rejony. Wiosna coraz bliżej to i pewnie niedługo nastąpi zmiana treningowych ścieżek.
Pogoda niestety nie najlepsza bo chłodno i szaro. Żona strasznie się wynarzekała, ale 11 km obleciała. Gorszy dzień miał za to mój zegarek. Do tej pory nigdy tego nie robił, ale pierwszy kilometr totalnie pokazał do niczego. Tempo 2:13 i kosmiczne tętno. Coś mu nie wyszło…

Data: 14/02/2016
Dystans: 16,58 km
Czas: 01:43:48
Średnie tempo: 6:16 min/km

Średnie tętno: 152
Maksymalne tętno: 174
Sprzęt: SpoQ SQ100. Buty – Nike LunarSwift +4

Czas goni coraz bardziej, do maratonu już tylko ze 2 miesiące i powoli wizualizuje sobie, że mam spore zaległości treningowe. Biegam regularnie ale w ogóle nic długich dystansów, ogólno-rozwojówka też leży. Żebym nie był złym prorokiem ale na ten moment widzę to jak zwykle – 20 km pobiegnę a później będzie się podchodzić 🙁
By złe wizje chociaż trochę przegonić w końcu pobiegłem coś dłuższego. 16 km spokojnym tempem nawet weszło, chociaż na końcu trochę nogi czułem. Nie ma lekko od teraz co weekend zwiększam dystans.
A w temacie ćwiczeń ogólno rozwojowych kupiłem sobie 10 km kettle bell. Wypadałoby teraz poćwiczyć.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.